25 luty 1858 r.

«Pokuty! Pokuty! Pokuty!» 

"W tym dniu Maryja powtórzyła: «Pokuty! Pokuty! Pokuty!». Potem poleciła Bernadecie zjeść roślinę, która tam rosła, iść do źródła, napić się i obmyć się w nim. «Nie widząc źródła – opowiada Bernadeta – skierowałam się ku rzece. Pani jednak powiedziała mi, że to nie tam, i dała mi znak palcem, abym podeszła pod skałę. Zrobiłam tak. Znalazłam tam zaledwie odrobinę wody, jakby błoto, i z ledwością mogłam jej nabrać. Zaczęłam drążyć ziemię. Po chwili mogłam nabrać wody, ale trzy razy ją wyrzuciłam. Dopiero za czwartym razem mogłam się napić, tak bardzo woda była brudna.» W ten sposób zostało odkryte źródło, które nigdy nie wyschło i stało się narzędziem licznych uzdrowień."

www.voxdomini.com.pl/roz/lourdes.html